Ciąża to czas, w którym zazwyczaj brzuchata matka
głaszcze rosnący brzuch, kompletuje wyprawkę, łyka kwas foliowy, a
potem układa w komodzie maleńkie bodziaki, podgryzając kapustę kiszoną
lub ciastka z kremem, spogląda w lustro krytycznym wzrokiem wątpiąc w cudowność kremu przeciwko rozstępom. Ciężarne w ostatnich tygodniach
często nie mogą doczekać się narodzin potomka, a swoją uwagę poświęcają
dziecku, mimo że małego człowieka nie ma jeszcze na świecie. Jednak ten czas
można, a właściwie powinno się wykorzystać go zupełnie inaczej, niż tylko kupując pampersy w supermarkecie. Uwierz mi, że tego będziesz miała jeszcze po dziurki w nosie, a za innymi sprawami zatęsknisz...
fot. Jagoda Kasznia |